ZRZESZENI Niwa - SŁOWIANIN Wolibórz 3:7
Opis i galeria (32 zdjęcia) w rozwinięciu.
Proszę o wpisanie w komentarzach strzelców bramek dla ATS-u i Słowianina.
1:0 - Grzegorz Wawrynowicz 30 min.
1:1 - 33 min. (rzut karny)
2:1 - Grzegorz Wawrynowicz 37 min.
2:2 - 45 min.
2:3 - 46 min.
2:4 - 49 min.
3:4 - Paweł Palij (rzut karny) 64 min.
3:5 - 66 min.
3:6 - 75 min.
3:7 - 78 min. (rzut karny)
SKŁAD ZRZESZONYCH NIWA:
W.Wawrynowicz, D.Kopacz, P.Palij ( D.Horbajczuk ), Nida (70. min Marcinkowski), P.Palij, Ł.Kopacz, M.Bigos, G.Wawrynowicz, Puchalski, Mackiewicz ( D.Bigos ), Wach
GALERIA Z MECZU( 32 ) klik
Tak jak to miało miejsce w poprzednich latach, tak i w tym roku nasi zawodnicy przegrali mecz inaugurujący nowy sezon. Tym razem za silny dla Zrzeszonych okazał się Słowianin. Nasz zespół boryka się z dużymi problemami kadrowymi. Było to widać na przedmeczowej zbiórce, na której stawiło się tylko czternastu piłkarzy, w tym powracający po dłuższej przerwie bramkarz - Wojciech Wawrynowicz. Jednak w porównaniu z naszym rywalem, to i tak mieliśmy o dwóch graczy więcej, ponieważ Słowianin przyjechał tylko w dwanaście osób.
Samo spotkanie rozpoczęło się od ataków Słowianina. Już w drugiej minucie goście wykonywali rzut wolny na wysokości szesnastego metra. Piłka minimalnie minęła prawy słupek naszej bramki. Po tej początkowej przewadze gości powoli do głosu zaczęli dochodzić nasi zawodnicy. W przeciągu kwadransa stworzyliśmy dwie świetne sytuacje do zdobycia bramki. Najpierw w 15. minucie z wolnego uderzał Grzegorz Wawrynowicz, jednak jego mocny strzał obronił bramkarz. Kilka minut później ponownie uderzał Wawrynowicz, jednak i tym razem niecelnie. W 30. minucie Grzesiek dopiął swego i w sytuacji sam na sam zdobył bramkę na 1:0. Niestety, chwilę później Damian Kopacz faulował w polu karnym zawodnika gości, po czym sędzia podyktował rzut karny, którego Słowianin zamienił na gola. W 37. minucie, ponownie za sprawą Grzegorza Wawrynowicza, wyszliśmy na prowadzenie. Korzystnego wyniku nie udało się dowieźć do końca pierwszej połowy. W 45. minucie błąd naszej obrony wykorzystali goście i doprowadzili do wyrównania.
Po zmianie stron obraz gry zmienił się diametralnie. Słowianin całkowicie zdominował nasz zespół i już w pierwszej minucie drugiej połowy zdobył bramkę. Zrzeszeni przebudzili się dopiero w 64. minucie. Po jednej z nielicznych naszych kontr w polu karnym faulowany był Damian Kopacz, a sędzia bez wahania podyktował rzut karny. Do jedenastki podszedł Palij i pewnym strzałem pokonał bramkarza gości. Po tej kontaktowej bramce pojawiła się nadzieja na korzystny wynik. Niestety, dwie minuty później było już 3:5 dla Słowianina. Ostatni kwadrans spotkania to festiwal błędów naszej drużyny. Zupełnie nie radziliśmy sobie z kryciem napastników gości. Efektem tego były bramki zdobyte przez Słowianina w 75. i 77. minucie. W samej końcówce w sytuacji sam na sam znalazł się Wach, ale nawet w tak dogodnej sytuacji nie potrafił pokonać bramkarza gości.
Szkoda tego meczu, bo była szansa na punkty. Szczególnie po pierwszej połowie, która zakończyła się remisem. Niestety, druga połowa to fatalna gra naszych zawodników i zasłużona porażka.
Wyniki pozostałych spotkań
LKS Bierkowice - Granica Tłumaczów 2:0
bramki: Mateusz Juszczyk, Piotr Nosek (LKS)
Kalenica Jugów - WLKS Wambierzyce 3:0
bramki: Paweł Niemczyk, Damian Smusz, Marcin Bazelak (Kalenica)
Lechia Ołdrzychowice - ATS Wojbórz 4:2
bramki: Tomasz Łysionek 2x, Piotr Smyk, Paweł Woś (Lechia)
LUKS Czermna - Huragan Bożków 4:1
bramki: Przemysław Wiejkut 4x(LUKS) - Marcin Norek (Huragan)
Sparta St. Waliszów - Zamek Trzebieszowice 1:5
bramki: Mateusz Kozioł (Sparta) - Łukasz Porębski 2x, Kamil Porębski 2x, M. Dankiewicz (Zamek)
Proszę o wpisywanie w komentarzach strzelców bramek takich drużyn jak: Słowianin i ATS.