|
B-klasa » Wałbrzych | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższa kolejka 12 |
|
|||
Ostatnia kolejka 11 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
ZRZESZENI Niwa - ZAMEK Trzebieszowice 1:6
Opis i galeria (45 zdjęć) w rozwinięciu.
0:1 - Kamil Porębski 15 min.
1:1 - Paweł Chrystowski 35 min.
1:2 - Krzysztof Urban ( rzut karny ) 53 min.
1:3 - Michał Wojtaszek 64 min.
1:4 - Kamil Porębski 75 min.
1:5 - Krzysztof Urban 88 min.
1:6 - Kamil Porębski 90 min.
SKŁAD ZRZESZONYCH NIWA:
W.Wawrynowicz, Bigos, Puchalski, Marcinkowski, P.Palij, Ogielski, Wach, Ł.Kopacz, Chrystowski (46 min. Horbajczuk), D.Kopacz, Mackiewicz ( 85 min. D.Bigos )
GALERIA Z MECZU ( 45 zdjęć ) klik
Słaba druga połowa i błąd sędziego zaważyły o 9. porażce naszych zawodników. Zamek w pierwszej połowie grał zbyt pewny siebie i to mogło dla niego się źle skończyć. Niestety, nie wykorzystaliśmy tego.
Przed samym spotkaniem trener miał do dyspozycji aż czternastu zawodników, co jak na nasze możliwości jest niezłym wynikiem. I tak w porównaniu z poprzednim meczem,w pierwszym składzie mieliśmy tylko dwie zmiany. W bramce stanął nasz nominalny bramkarz Wojciech Wawrynowicz, a w polu od pierwszych minut zagrał Damian Kopacz.
Nasi piłkarze od początku, nie zważając na siłę przeciwnika, ruszyli do przodu. Po pierwszych minutach osiągnęliśmy przewagę, która zaowocowała dwoma świetnymi sytuacjami. Najpierw w 4. minucie groźnie uderzył Mackiewicz, jednak bramkarz obronił. Następnie w 11. minucie głową uderzył Damian Kopacz po dośrodkowaniu Mateusza Bigosa. I tym razem jednak bramkarz obronił. Patrząc na przebieg spotkania, gra naszych zawodników mogła się podobać. Próbowaliśmy grać piłką, a nie ograniczać się do ''lagi'' w przód. W 15. minucie Zamek pierwszy raz na poważnie zagroził naszej bramce i od razu zdołał zdobyć gola. Zrzeszeni jednak nie zmienili swojej postawy i nadal konsekwentnie starali się grać piłką. Jednak bramkę wyrównującą zdobyliśmy nie po składnej akcji, a po stałym fragmencie gry. W 35. minucie dośrodkowanie Wacha wykorzystał Paweł Chrystowski i pokonał bramkarza przyjezdnych. Czym wprawił w dużą radość naszych kibiców. Dzięki temu wyrównaniu uwierzyliśmy, że można pokonać faworyzowany Zamek. Ruszyliśmy więc do ataków, ale przed przerwą nie udało się wyjść na prowadzenie.
W drugą połowę lepiej weszli zawodnicy z Trzebieszowic i to oni osiągnęli przewagę. Zrzeszeni dobrze się jednak bronili i nie pozwalali na strzelenie sobie gola. Widać było, że im dłużej utrzymywał się remis, tym bardziej denerwował się Zamek, który był pewien tego, że łatwo sobie poradzi z ostatnią drużyną w lidze. Musiał im więc pomóc sędzia i podyktował bardzo wątpliwy rzut karny. Nasz bramkarz nie zdołał obronić strzału i dzięki sędziemu Zamek wyszedł na prowadzenie. Ten gol całkowicie podłamał naszych zawodników i od tej chwili na boisku coraz większa robiła się przewaga gości. W 64. minucie zawodnik gości strzałem głową z pozycji prawie leżącej zdobył trzecią bramkę dla swojego zespołu, czym otworzył worek z golami. W 75. minucie Zamek zdobył bramkę na 4:1. Zrzeszeni zostali całkowicie zdominowani i nie mogli zbliżyć się pod pole karne przeciwnika. Nasz trener, widząc to, zmienił ustawienie i tak jak zawsze się dzieje, gdy przegrywamy, zaczęliśmy grać na trzech obrońców. Do przodu przeszedł Mateusz Bigos. Na niewiele się to jednak zdało. W 88. minucie zawodnik gości znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i pewnym strzałem po ziemi pokonał go. Wynik 5:1 nie brzmiał za dobrze, a nie był to jeszcze koniec. W 90. minucie spotkania Zamek zdobył szóstą i ostatnią bramkę w tym meczu. Co prawda jeszcze w doliczonym czasie mogliśmy zmniejszyć rozmiary porażki, ponieważ sędzie podyktował rzut karny. Po piłki podszedł Palij i uderzył tam, gdzie akurat stał bramkarz, czym bardzo ułatwił mu obronę tego strzału. Nawet w takiej sytuacji nie potrafiliśmy zdobyć bramki, więc jak mamy myśleć o wygranych.
Ta runda na szczęście się kończy. Za dwa tygodnie zagramy ostatni mecz w Bożkowie z Huraganem.
LUKS Czermna - Sparta Stary Waliszów 4:4
bramki: Krzysztof Szpila, Przemysław Wiejkut 2x, Karol Stępień (LUKS) - Daniel Kruk 3x, Piotr Szydło (Sparta)
Lechia Ołdrzychowice - Huragan Bożków 0:2
bramki: (Huragan)
Kalenica Jugów - Słowianin Wolibórz
LKS Bierkowice - ATS Wojbórz 4:1
bramki: Leszek Obolewicz, Wojciech Kozik, Mateusz Juszczyk 2x (LKS) - (ATS)
Granica Tłumaczów - WLKS Wambierzyce 0:2
bramki: (WLKS)
LUKS Czermna-Sparta Stary Waliszów - 4:4
Bramki dla LUKS-u : Karol Stępień, Krzysztof Szpila i 2x- Przemysław Wiejkut!!
Gdybyście uzupełniali klasyfikację strzelców ligi P.Wiejkut ma strzelonych 9 bramek w lidze
Pozdrawiam Kibic LUKS-u
Tabela strzelców będzie uzupełniona po najbliższej kolejce, ponieważ nie miałem czasu wcześniej
Nie ma problemu :) tylko podaję informację co do statystyk strzelca naszego klubu
Pozdrawiam
POMYLKA !!
2 bramki Mateusz Juszczyk
1 Leszek Obolewicz
1 Wojtek Kozik
Luks - Spata 4-4 bramki dla Sparty Piotr Szydło 1 Daniel Kruk 3
oficjalnie potwierdzono nam walkower z Wojborzem z 2:2 na 3;0
kibole z jugowa wstyd!!!! trzeba sie pogodzic z tym ze nie zawsze sie wygrywa pzy stanie 0-2 dla woliborza mecz został przerwany bo sedzia został pobity! sroga kara bedzie i walkower dla woliborza!
Może w końcu ktoś się za to weźmie i rozgoni to wieśniackie bydło zwane kibicami Jugowa!
Ten co u nas sędziował też powinien dostać po ryju za te cyrki.
to jest sport!i niema co szukać winy ze strony sedziów! tylko trzeba grac i umiec przegrywac czasami!
Mi nie chodzi o to że przegraliśmy bo się nam należało. Mi chodzi o karygodne błędy jakie popełniał ten sędzia.
to jest tylko b klasa wiec sedziowie co niektózi powinni juz dac sobie spokój z sedziowaniem
jugów już dawno powinien być wycofany za te wybryki w poprzedniej rundzie ale panowie z okręgu lekko sobie to ważyli i proszę pobito sędziego i na tym się nie skończy.
zakaz wstepu na boisko te wiesniaki zwane kibicami! Panowie z okregu zróbcie cos wkońcu z tym! i ukarajcie ten klub!
Widzę same anonimy tu królują. Nikt nie ma odwagi się podpisać. Dlatego darujcie sobie te denne komentarze.
My to przynajmniej mamy kibiców, którzy są z zespołem na dobre i na złe. Na każdym meczu nieważne czy u siebie czy na wyjeździe jest spora grupa kibiców. Nie to co u Was, gdzie przyjdzie 5 osób na krzyż i zamiast kibicować to stoją chleją, a później wyzywają sędziów od najgorszych. Tak jest prawda ANONIMY. Jugów miał, ma i będzie miał najlepszych kibiców w całej lidze.
Do boju Kalenica :)
Do Kalenica: Tak i dzięki tym wspaniałym kibicom przegrywacie walkowerem.
Każdy trzeźwo myślący, na pewno "pochwali" Kalenicę za agresję i przemoc na ich boisku. Tak powinny wyglądać zawody sportowe- ŻENADA
My sobie poradzimy, gorzej z Wami. My mamy i kibiców i wyniki, A Wy ani tego ani tego
wole isc na mecz i ogladac zawody pilkarskie z 5 kibicami!niz jechac do jugowa i patrzec na zachlane ryje i zaćpane wiesniaki!!!!!!!!!!
Mnie śmieszy takie porównywanie ilu gdzie chodzi kibiców. Zadajmy sobie pytanie ilu mieszkańców ma Niwa a ile Jugów. Wiadomo że jak są wyniki to chodzi dużo kibiców.
Mnie zastanawia dlaczego Niwa Ciągle przegrywa żadnego zwyciestwa no japierdole
Brak aktywnych ankiet. |
dzisiaj: 361, wczoraj: 225
ogółem: 1 283 368
statystyki szczegółowe