Zrzeszeni Niwa - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Logowanie

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 12

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.

Wyniki

Ostatnia kolejka 11
Granica Tłumaczów 1:1 Kłos Laski
Czarni Braszowice 3:2 Burza Dzikowiec
WLKS Wambierzyce 9:0 Piasek Potworów
Sparta Stary Waliszów 5:2 Tarnovia Tarnów
Tom - Dar Ludwikowice 4:3 Zrzeszeni N - W - CH Niwa
LKS Bierkowice 5:3 Orzeł Mąkolno

Zaprzyjaźnione kluby

Aktualności

Było blisko

  • autor: ludzik663, 2015-05-24 20:37

Granica Tłumaczów - Zrzeszeni Niwa 4:3 (3:0)

- opis meczu i galeria (120 zdjęć)

 

BRAMKI:

1:0 - Paweł Macioszek 15 min.
2:0 - Mirosław Karpierz 24 min.
3:0 - Kamil Orwat 41 min.
4:0 - Kamil Orwat 55 min.
4:1 - Sylwester Cybulski 65 min.
4:2 - Sylwester Cybulski 83 min.
4:3 - Damian Kopacz 89 min.

SKŁAD ZRZESZONYCH NIWA:

1. Wojciech Wawrynowicz 
7. Grzegorz Wawrynowicz 
15. Mateusz Bigos 
17. Przemysław Nida
5. Paweł Palij (46')

13. Łukasz Kopacz 
9. Paweł Chrystowski
11. Bartosz Mackiewicz (85')

2. Damian Kopacz 
18. Piotr Palij
10. Sylwester Cybulski 

SKŁAD REZERWOWY:

6. Dominik Puchalski (85')
12. Marcin Nieckarz (46')

 

Dostępna jest GALERIA Z MECZU

Zrzeszeni Niwa przegrywali już 4:0, by po golach Cybulskiego i Kopacza zrobiło się 4:3. Niestety, na doprowadzenie do remisu zabrakło już czasu.
Do Tłumaczowa udaliśmy się tylko trzynastoosobową kadrą. Zabrakło między innymi Wojciecha Ogielskiego i Jarosława Trzcińskiego. Pojawili się za to Mateusz Bigos oraz Przemysław Nida. W porównaniu z meczem z Lechią w pierwszym składzie mieliśmy tylko dwie zmiany. Na lewej obronie w miejsce Ogielskiego zagrał Bigos. Do środka obrony w miejsce Trzcińskiego przesunięty został Mackiewicz, a w ataku w miejsce Bartka zagrał Nida. 
Pierwszy kwadrans spotkania to bezsprzeczna przewaga gospodarzy, czego efektem był gol w 15. minucie. Pięknym strzałem z około dwudziestego metra popisał się Paweł Macioszek. Zrzeszeni pierwszą groźną sytuację stworzyli sobie w 20.minucie. Prawą stroną przedarł się Cybulski i mocnym strzałem trafił niestety w poprzeczkę. Chwilę później mogliśmy już przegrywać 2:0. Po raz kolejny naszym obrońcom urwał się Karpierz i oddał mocny strzał po ziemi. Jednak na posterunku był Wawrynowicz i pewnie wyłapał to uderzenie. W 24. minucie Granica podwyższyła. Błąd bramkarza wykorzystał Karpierz, który minął go i wbił piłkę do pustej bramki. Następnie dwa groźne uderzenia na bramkę Borysa Macioszka oddali nasi zawodnicy. W 28. minucie po raz kolejny w tym spotkaniu strzelił Cybulski, jednak tym razem trafił nad poprzeczką. Następnie z szesnastego metra na uderzenie zdecydował się Damian Kopacz, ale zrobił to za lekko i do tego w sam środek bramki, co ułatwiło interwencję bramkarzowi. Tuż przed gwizdkiem na przerwę Granica podwyższyła na 3:0. Zamieszanie w naszym polu karnym wykorzystał napastnik gospodarzy Kamil Orawat, który strzałem po ziemi między nogami obrońców pokonał zasłoniętego Wawrynowicza. 
Początek drugiej części gry wyglądał podobnie jak cała pierwsza połowa. Nadal atakowała Granica i już dziesięć minut po wznowieniu podwyższyła na 4:0. Z rzutu wolnego mocno uderzył Domagała, ale trafił wprost w naszego bramkarza. Niestety, Wojtek wypuścił piłkę przed siebie, a tam znajdował się niekryty Orwat, który głową wbił futbolówkę do siatki. W 65. minucie w bramce gospodarzy doszło do zmiany. Dobrze dysponowanego Macioszka zastąpił Kobierski, jednak nie był to dobry ruch Granicy. Już pięć minut później Kobierskiego pokonał Cybulski. Grzegorz Wawrynowicz wrzucił mocno z autu w pole karne na znajdującego się tam Sylwka, który sprytnym strzałem głową po długim słupku trafił do bramki. Wydawało się, że to tylko gol na otarcie łez. Do tego Przemysław Nida otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartę i ostatni kwadrans musieliśmy grać w dziesięciu. Jednak to nie przeszkodziło nam w tworzeniu sytuacji, a im bliżej końca, tym w szeregach gospodarzy robiło się coraz bardziej nerwowo, co nasi zawodnicy skrzętnie wykorzystali.  W 83. minucie dwójkową akcję przeprowadzili Cybulski i Mackiewicz. Sylwek zagrał do wbiegającego w pole karne Bartka, ten ominął obrońcę i wystawił zupełnie niekrytemu Cybulskiemu, który technicznym strzałem po ziemi tuż przy słupku pokonał bezradnego bramkarza. Zaraz po bramce na 4:2 świetną sytuację zmarnował Cybulski, który znalazł się sam na sam z Kobierski. Tym razem jednak górą wyszedł bramkarz Granicy, broniąc strzał naszego napastnika. Obrona gospodarzy nie była już tak szczelna jak w pierwszej połowie i nasi zawodnicy bez problemów mogli wjeżdżać w pole karne. W 87. minucie Damian Kopacz wykorzystał swoją sytuację i strzelił bramkę na 4:3. Do końca zostało jeszcze parę minut, więc Zrzeszeni ruszyli do ataków. Nasza gra w końcówce wyglądała bardzo prosto. Każda piłka w przód i może coś się uda. Kilkukrotnie w polu karnym Granicy zakotłowało się. Już w doliczonym czasie jeden z zawodników zagrywał piłkę we własnym polu karnym ręką. Niestety, sędzia tego nie zauważył i- mimo protestów Zrzeszonych- nie podyktował jedenastki. Po chwili mecz się zakończył.
Po takim meczu pozostaje lekki niedosyt. Przegrywając 4:0 i grając jeszcze w dziesięciu, udało nam się wyciągnąć na 4:3. Niestety, na więcej zabrakło czasu. Myślę, że jakby ten mecz potrwał jeszcze z pięć minut, to udałoby nam się strzelić bramkę. Musimy jednak przyjąć tę porażkę. Szkoda, że w pierwszej połowie zagraliśmy tak słabo. Ale nie ma co płakać. Sezon trwa i za tydzień kolejna szansa na przełamanie. Zrzeszeni zagrają w Kudowie z LUKS-em.


  • Komentarzy [11]
  • czytano: [648]
 

autor: ~ludzik663 2015-05-24 21:32:38

avatar Brawo Granica 4:3 powinno być 4:0 po I połowie prosze poprawic i jeszcze Gratuluje!!!


autor: ~B-Klasa 2015-05-25 08:58:07

avatar Tłumaczów i tak ten mecz przegra walkowerem. Jak kilka ostatnich, m.in: z Lechią oraz podobno z Woliborzem ma być także walkower dla Woliborza.
Jak nie umie się dopilnować pauz za kartki to tak później jest.....


autor: ~Granica 2015-05-25 09:56:18

avatar Z tego co wiem to kartki już policzone.


autor: ~granica 2015-05-25 19:27:19

avatar Był już kiedyś taki mecz z 4:0 na 4 :3 ale w Niwie
dla Niwy.


autor: ~A-klasa 2015-05-25 19:58:14

avatar
kiedyś to my w Niwie wyciągliśmy z 0:4 na 3:4 teraz było odwrotnie. Ale mecz był ciekawy i dramatyczny.


autor: ~ludzik663 2015-05-25 19:59:34

avatar 4:3
(3:0)<---- tu powinno być 4:0


autor: ~ludzik663 2015-05-25 20:00:54

avatar B-Klasa ---> Ssie Kibicowi pałe


autor: ~ludzik663 2015-05-26 13:47:26

avatar Ledwo Ledwo 4:3(4:0) grali w 10 i jeszcze wpierdolili wam 3 gole. Ale dobrze jest 16 punktów
teraz tylko wygrać z ATSEM WOJBÓRZ i bedzie 19 punktów i 8 miejsce.HEJ GRANICA!!!


autor: ~Kibic 2015-05-27 08:34:37

avatar Nie wygracie z Wojborzem. Chłopaki prezentują dobry solidny futbol.


autor: ~KIBIC GRANICY LUDZIK663 2015-05-28 17:50:31

avatar To czemu dostaliśmy WALKOWER 3:0*


autor: ~KIBIC GRANICY LUDZIK663 2015-06-05 19:29:38

avatar GRANICA - LUKS 4:2(3:1)
LUKS - GRANICA 1:2(0:2)

2-MECZ LUKS GRANICA 3:6(1:5)


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Zegar

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Ostatnie spotkanie

Zrzeszeni N-W-CH NiwaSudety Międzylesie
Zrzeszeni N-W-CH Niwa 2:2 Sudety Międzylesie
2021-03-07, 10:00:00
OSiR w Kłodzku
     
mecz towarzyski

Statystyki drużyny

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 262, wczoraj: 403
ogółem: 1 288 534

statystyki szczegółowe

Kontakty