|
B-klasa » Wałbrzych | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższa kolejka 12 |
|
|||
Ostatnia kolejka 11 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Wysokie zwycięstwa WLKS-u i Słowianina
Za nami 13 kolejka. W tej serii gier kibice na brak bramek nie mogli narzekać, bo padło ich w sumie aż 32. Najwięcej, bo dziewięć trafień padło w starciu Słowianina z Lechią. Niewiele gorszy był mecz lidera WLKS-u z LUKS-em, w którym Święci zwyciężyli 6:2. Poza tym Huragan nie bez problemów ograł Spartę. Natomiast Sudety gładko wygrały z ATS-em.
Huragan Bożków – Sparta Stary Waliszów 4:2 (2:2)
źródło: spartawaliszow.futbolowo.pl
Bramki: Łukasz Kurasz 2x, Arkadiusz Ziental, Paweł Stelmach (HURAGAN) - Daniel Kruk 2x (SPARTA)
Dobry wynik, gorzej z grą. Tak można by podsumować występ Huraganu przeciwko Sparcie. Dla podopiecznych trenera Gui był to pierwszy mecz po zimowej przerwie. Sparta przed tygodniem wysoko przegrała z Lechią 6:1.
Od początku spotkania, tak ja się można było spodziewać, to gospodarze kontrolowali przebieg gry, zmuszając gości do gry z kontry. W 11. minucie wynik spotkania strzałem z rzutu wolnego otworzył Stelmach, a kilka minut później na 2:0 podwyższył Ziental. Zapowiadało się więc na łatwe zwycięstwo Huraganu. Jednak w 30. minucie kontaktową bramkę zdobył Kruk. Huragan zaczął grać coraz bardziej nerwowo, popełniając przy tym całą masę błędów. Taki obrót sprawy szybko wykorzystali goście, a konkretnie Kruk, który w 40 minucie doprowadził do remisu. Tuz przed przerwą Huragan miał jeszcze okazję wyjść na ponowne prowadzenie, ale stuprocentową sytuację zmarnował Ziental.
Drugą odsłonę od ataków rozpoczęli gospodarze, ale zawodziła ich skuteczność. W 57. minucie sędzia podyktował rzut karny, który zmarnował Ziental.
Dziesięć minut później sędzia po raz kolejny podyktował jedenastkę dla Huraganu, jednak tym razem do jej wykonania podszedł Łukasz Kurasz i pewnie pokonał bramkarza gości.
Sparta po jednej z nielicznych kontr mogła doprowadzić do wyrównania. Ale najpierw w sytuacji sam na sam świetną obroną popisał się bramkarz Huraganu, a następnie przy dobitce piłkę niemalże z linii bramkowej wybił Zawiślak.
W końcówce meczu Huragan ustalił wynik spotkania na 4:2 po tym jak na gola rzut karny zamieniał Kurasz dodam, że był to czwarty rzut karny w tym meczu (trzy wykorzystane).
źródło: spartawaliszow.futbolowo.pl
WLKS Wambierzyce – LUKS Czermna 6:2 (3:0)
źródło: luksczermna.futbolowo.pl
Bramki: Jarosław Bagiński 2x, Mateusz Ugarenko 2x, Patryk Kapłon, Kornel Urbanek (WLKS) - Tomasz Wolsza, Karol Stępień (LUKS)
Lider z Wambierzyc nie zamierza zwalniać tempa i po raz kolejny wygrywa, powiększając swoją serię spotkań bez porażki do 12. Tym razem Święci bez problemów rozprawili się z przyjezdnymi z Kudowy, wygrywając 6:2. Pierwszy raz jednak w tym sezonie stracili dwie bramki w jednym meczu. Do tej pory nawet tak mocne ekipy jak Słowianin czy Sudety nie potrafiły wybić im więcej niż jednego gola, a LUKS-owi się udało.
Zaczęło się jednak od trafień WLKS-u. Już w 6. minucie na listę strzelców wpisał się nowy nabytek lidera- Jarosław Bagiński. Były zawodnik Piasta w 15. minucie dołożył jeszcze jedno trafienie i WLKS prowadził 2:0.
Do zdobywania bramek w 20. minucie Patryk Kapłon i po pierwszej części gry gospodarze prowadzili 3:0.
W 54. minucie na 4:0 trafił Mateusz Ugarenko. Dla najlepszego strzelca WLKS-u w rundzie jesiennej był to pierwszy gol na wiosnę.
LUKS nadal jednak walczył i w 61. minucie dopiął swego kiedy to na 4:1 trafił Tomasz Wolsza, wykorzystując zamieszanie pod bramką WLKS-u.
Odpowiedź gospodarzy nastąpiła kilkanaście minut później. Najpierw na 5:1 trafił Urbanek, a chwilę później szóste trafienie dla WLKS-u zanotował Ugarenko.
W 85. minucie rezultat na 6:2 ustalił Stępień.
źródło: luksczermna.futbolowo.pl
Słowianin Wolibórz - Lechia Ołdrzychowice 8:1 (3:1)
Bramki: Marcin Pawlak 2x, Krzysztof Czarnowski 2x, Sławomir Osicki 2x, Grzegorz Czepiel, Łukasz Marusiak (SŁOWIANIN) - Mateusz Grzebieniowski (LECHIA)
Lechia po wysokim zwycięstwie na inaugurację tym razem została rozgromiona przez Słowianina Wolibórz, na jego terenie, aż 8:2.
Właściwie od początku spotkania goście z Ołdrzychowic byli zmuszeni wyłącznie do obrony, co udało im się przez pięć minut. Wtedy własnie w 5 minucie wynik otworzył Pawlak.
Następne trafienie dla gospodarzy zanotował w 10. minucie Czarnowski. W 33. minucie po raz kolejny trafił Pawlak i gospodarze prowadzili już 3:0
W 40. minucie przebudziła się w końcu Lechia i dzięki bramce Grzebieniowskiego zmniejszyła rozmiary porażki.
Jednak po zmianie na boisku istniał już praktycznie tylko Słowianin i zaaplikował Lechii jeszcze pięć trafień.
Sudety Międzylesie - ATS Wojbórz 4:0 (2:0)
Bramki: Michał Duś 2x, Marek Korotusz, Grzegorz Korotusz (SUDETY)
Nie było niespodzianki w starciu trzeciego z siódmym zespołem ligi. ATS po remisie z Zrzeszonymi tym razem poległ w Międzylesiu. Gospodarze, którzy nadal liczą się w walce o awans, zwycięstwo zagwarantowali sobie praktycznie pod koniec pierwszej połowy, kiedy dzięki dwóm bramkom Dusia osiągnęli prowadzenie 2:0.
W drugiej połowie wystarczyło spokojnie kontrolować mecz. I tak też gospodarze zrobili. Przez większość drugiej odsłony utrzymywali bezpieczne dwubramkowe prowadzenie, a w końcówce meczu jeszcze powiększyli rozmiary zwycięstwa o dwa kolejne trafienia.
Brak aktywnych ankiet. |
dzisiaj: 160, wczoraj: 225
ogółem: 1 283 167
statystyki szczegółowe