- autor: ludzik663, 2016-10-14 18:19
-
Zrzeszeni Niwa podbudowani zwycięstwem ze Spartą o kolejne punkty powalczą w Czermnej z miejscowym LUKS-em.
Podopieczni trenera Wojciecha Kozika w zeszłej kolejce zwyciężyli ze Spartą Stary Waliszów 4:2, choć przegrywali już 0:2. W niedzielę szansa na kolejne zwycięstwo.
LUKS w obecnym sezonie spisuje się bardzo słabo. Wygrał do tej pory tylko jeden mecz w trzeciej kolejce z Lechią Ołdrzychowice 5:4. Pozostałe spotkania to same pasmo porażek. Nawet na swoim boisku LUKS nie jest już tak groźny, jak miało to miejsce choćby w poprzednim sezonie, gdzie potrafił ograć każdego. W tym sezonie jednak każdy, kto pojedzie do Kudowy, to jak na razie przywozi stamtąd komplet punktów. Tak było z Granicą, która wygrała 3:6 i ATS-em, który również zwyciężył 3:6. Czy w przypadku Zrzeszonych będzie podobnie?
No i tu jest mały problem. Bo o ile LUKS nie potrafi zdobyć punktów na własnym boisku, o tyle Zrzeszeni nie potrafią zapunktować na wyjeździe. Wszystkie trzy próby kończyły się porażkami odpowiednio z Huraganem 3:0, Granicą 3:1 i ATS-em 3:1. Nie przemawia za nami także bilans spotkań w Kudowie. Ostatnie zwycięstwo zanotowaliśmy siedem lat temu. Był to sezon, w którym Zrzeszeni wywalczyli awans do A klasy. W składzie tamtego zespołu występował między innymi Wojciech Kozik, czyli nasz obecny trener. Miejmy nadzieję, że pod jego wodzą nasz zespół, podobnie jak siedem lat temu, odniesie zwycięstwo. Będzie o to jednak niezwykle ciężko. Zespół z Kudowy liczy na przełamanie w meczu z naszym zespołem.
Warto jednak zaznaczyć, że po raz pierwszy o dawna przystąpimy do meczu z LUKS-em, będąc od niego wyżej w tabeli. To teoretycznie sprawia, że faworytem w niedzielnym starciu będą właśnie Zrzeszeni. Ale to tylko teoria. Trzeba to udowodnić w praktyce.
LUKS Czermna - Zrzeszeni Niwa
16.10.2016 (niedziela), godz. 15.00, Boisko w Czermnej