Zrzeszeni Niwa - strona nieoficjalna

Kolejny krok ku lidze okręgowej

Liderujący Kryształ Stronie Śląskie udał się na ciężki teren do Bystrzycy. Dla kibiców obu zespołów był to mecz przyjaźni jednak na boisku żadnych sentymentów nie było. Kryształowcy od początku narzucili swój rytm i już w 8. minucie objęli prowadzenie po bramce Marcina Poświstajły. Jednak na następne trafienia kibice musieli czekać aż do drugiej połowy.

W 47. minucie gry na 0:2 podwyższył Błachut. Osiem minut później było już 0:3 kiedy to na listę strzelców wpisał się Hoydon. W 69. minucie nadzieję w serca kibiców Polonii wlał Radosław Macura, który zdobył bramkę kontaktową. Jednak na niewiele się to zdało.

W 83. minucie wynik na 1:4 ustalił Marcin Poświstajło, dla którego był to drugi gol w tym meczu.

Trener Kryształu - Edward Małek obawiał się tego pojedynku, jak widać niepotrzebnie. Zespół ze Stronia był zdecydowanie lepszy od Polonii, a dzięki temu zwycięstwu jeszcze bardziej przybliżył się do awansu.

Pierwsza połowa załatwiła sprawę

Kolejne trzy punkty dopisał w niedzielę Włókniarz Kudowa. Zespół trenera Ulatowskiego pokonał na własnym stadionie beniaminka z Wambierzyc 3:1. Losy meczu rozstrzygnęły się już w pierwszej części gry. W 8. minucie rzut karny wykorzystał Luis i Włókniarz objął prowadzenie 1:0. W 21. minucie na 2:0 podwyższył. WLKS zdołała jednak szybko odpowiedzieć trafieniem Frąka. Tuż przed końcem pierwszej części gry wynik na 3:1 ustalił Mikołajczak. 

Derby dla Śnieżnika

Dla piłkarzy obu ekip pojedynki Śnieżnika z Sudetami to coś więcej niż mecz. To walka o dominacje w regionie i o pokazanie kto jest lepszy. I nieważne, że w tabeli przed tym pojedynkiem wyżej był Śnieżnik. To są derby, a one jak mówi stare, może nieco wyświechtane przysłowie, rządzą się swoimi prawami. 

Sudety przez ponad godzinę dzielnie walczyły z trzecim w tabeli Śnieżnikiem. Skapitulowały dopiero w 61 minucie gdy to Wojciech Brogowski dał gospodarzom prowadzenie. Ambitni goście z Międzylesia doprowadzili jednak do wyrównania. W 72. minucie na 1:1 trafił Marek Korotusz. Niestety Sudety długo nie cieszyły się z tego gola. 

W 74. minucie ponownie do siatki trafił Brogowski ustalając wynik spotkania na 2:1.

Ambitny LKS

Hutnik po bolesnej porażce na własnym stadionie z Włókniarzem liczył na poprawę nastrojów i zwycięstwo w starciu z LKS-em Bierkowice. Jak się później okazało na próżno.

Gospodarze nie przestraszyli się zespołu ze Szczytnej. Hutnik nie radził sobie na nierównym boisku. Natomiast przyzwyczajony do takich warunków LKS już w 16 minucie objął prowadzenie po bramce Kaletki. Hutnik wyrównał w 33. minucie. Bramkarza LKS-u pokonał Ireneusz Kocoń, który ostatnio trafia jak na zawołanie. Wszystko wskazywało na to, że goście po tym trafieniu pójdą za ciosem. Jednak Bierkowicom dopisywało tego dnia szczęście. Natomiast Hutnik miał niebywałego pecha i nie potrafił strzelić nawet do pustej bramki. W 45. minucie LKS ponownie objął prowadzenie. Piękną bramkę zdobył napastnik gospodarzy Paweł Milewski. 

Po zmianie stron dużo działo się, ale głównie za sprawą sędziego głównego, który podejmował dziwne decyzje, czego efektem było aż pięć żółtych kartek. Brakowało natomiast bramek. LKS mądrze bronił prowadzenia i ostatecznie zdołał wywalczyć niezwykle cenne trzy punkty, które oddaliły zespół z Bierkowic od strefy spadkowej. 

KS wygrywa

Po wpadce w Szalejowie i porażce 4:2, zespół z Polanicy tym razem pokazał się z bardzo dobrej strony pokonując na własnym stadionie Łomniczankę. Zespół prowadzony przez Andrzeja Marksa potrzebował zaledwie ośmiu minut, aby zapewnić sobie trzy punkty. Wynik w 6. minucie otworzył Kowalski, a chwile później na 2:0 podwyższył Domagała.

Od tego momentu to Łomniczanka przeważała wyprowadzając atak za atakiem. KS jednak mądrze się bronił. Goście swoją przewagę zdołali wykorzystać dopiero w doliczonym czasie gry, gdy na 2:1 trafił Szmigiel. Na więcej zabrakło jednak czasu. 

Słabe Odrodzenie

Po dwóch wygranych z LKS-em i KS-em, tym razem zespół z Szalejowa musiał przełknąć gorycz porażki. Sposób na Odrodzenie znalazł Słowianin, który zwyciężył na boisku rywala 0:3, od początku do końca kontrolując przebieg spotkania. Goście z Woliborza już w 3. minucie objęli prowadzenie wykorzystując błąd bramkarza. Później jednak Słowianin, choć miał mnóstwo okazji, nie potrafił ich wykorzystać. Udało się dopiero w drugiej połowie. W 58. minucie na 0:2 trafił Dobosz. Wynik na 0:3 ustalił kilka minut przed końcem Wawrzynek.

Czerwona latarnia znów przegrywa

Szóstą porażkę z rzędu zanotowała Tęcza. Zespół ze Ścinawki przegrał na własnym boisku z Zamkiem Gorzanów 1:4. Po pierwszej części gry gospodarze przegrywali tylko 1:2 dzięki bramce Trybusa. Dla Zamka trafiali natomiast Rosenau i Dawiec.

W drugiej części gry Tęcza nie zdołała doprowadzić do wyrównania. Gole zdobywał natomiast Zamek. Najpierw w 68. minucie po raz drugi w tym spotkaniu do siatki trafił Dawiec. W 85. minucie czwartą bramkę dla gości zdobył jeszcze Dominik Matusik.

Kolejka 19 - 6-7 maja

Odrodzenie Szalejów Dolny    0-3    Słowianin Wolibórz    7 maja, 17:00
KS Polanica Zdrój    2-1    Łomniczanka Stara Łomnica    7 maja, 17:00
Polonia Bystrzyca Kłodzka    1-4    Kryształ Stronie Śląskie    7 maja, 14:00
LKS Bierkowice    2-1    Hutnik Szczytna    6 maja, 17:00
Włókniarz Kudowa Zdrój    3-1    LKS Wambierzyce    7 maja, 17:00
Śnieżnik Domaszków    2-1    Sudety Międzylesie    7 maja, 11:00
Tęcza Ścinawka Dolna    1-4    Zamek Gorzanów    7 maja, 17:00

1. Kryształ Stronie Śląskie                     19        83:19        52
2. Włókniarz Kudowa-Zdrój                   19        76:18        48
3. Śnieżnik Domaszków                        19        58:35        38
4. Polonia Bystrzyca Kłodzka                19        66:37        33
5. KS Polanica-Zdrój                              19        52:38        31
6. Hutnik Szczytna                                   19        53:47        29
7. Słowianin Wolibórz                            19        43:59        27
8. Zamek Gorzanów                              19        48:54        24
9. Sudety Międzylesie                            19        38:54        23
10. LKS Bierkowice                               19        38:55        21
11. Łomniczanka Stara Łomnica        19        44:52        18
12. Odrodzenie Szalejów Dolny          19        20:68        16
13. LKS Wambierzyce                           19        30:52        14
14. Tęcza Ścinawka Dolna                   19        23:84        10
 

Kolejka 20 - 13-14 maja
 

Słowianin Wolibórz    -    Tęcza Ścinawka Dolna    13 maja, 17:00
Zamek Gorzanów    -    Śnieżnik Domaszków    14 maja, 17:00
Sudety Międzylesie    -    Włókniarz Kudowa Zdrój    14 maja, 11:00
LKS Wambierzyce    -    LKS Bierkowice    14 maja, 17:00
Hutnik Szczytna    -    Polonia Bystrzyca Kłodzka    14 maja, 17:00
Kryształ Stronie Śląskie    -    KS Polanica Zdrój    14 maja, 17:00
Łomniczanka Stara Łomnica    -    Odrodzenie Szalejów Dolny    14 maja, 17:00

• Komentarzy [2]
• czytano: [333]
• DO