- autor: ludzik663, 2017-05-24 19:14
-
W 16 kolejce pewną wygraną z Huraganem zanotował ATS. Sparta pokonała na wyjeździe Zamek. Trzy punkty za mecz z Lechią otrzymał Orzeł.
Blamaż Huraganu
Choć dla obu drużyn był to mecz o przysłowiową pietruszkę, to jednak zespół gospodarzy chyba za bardzo wziął sobie do serca tę maksymę, bo po prostu nie było go na boisku. A przynajmniej ci co wybiegli nie przypominali zespołu, który może choć na chwilę postawić się liderowi.
Mecz wyglądał jak pojedynek ucznia z mistrzem. Tym mistrzem był oczywiście ATS. Już po pierwszej części gry podopieczni Wacławika prowadzili 5:0, choć powinni dużo, dużo wyżej. Dwie świetne okazje zmarnował między innymi Ziental. Oprócz tego kilkukrotnie zawodnicy z Wojborza byli łapani na pozycji spalonej.
W drugiej części gry niewiele się zmieniło. Huragan zdobył co prawda bramkę autorstwa Macioszka, ale ATS szybko odpowiedział trzema trafieniami.
Pewna Sparta
Choć ostatnio gra zespołu z Trzebieszowic poprawiła się, to jednak nie na tyle, by ograć piątą w tabeli Spartę.
Zespół z Waliszowa zagrał bardzo dobrze i prowadzony przez swojego trenera Daniela Kruka, który zdobył dwie bramki, wygrał z Zamkiem aż 1:4.
Oprócz wspomnianego już Kruka do siatki gospodarzy trafiali jeszcze Dulik i Gnitecki. Natomiast dla zespołu z Trzebieszowic honorowe trafienie zanotował Sałdyka.
Walkower
Tym razem darmowe trzy oczka za mecz z Lechią dopisał sobie Orzeł Mąkolno.