Zrzeszeni Niwa - strona nieoficjalna

Poprzedni sezon był dla zespołu z Niwy bardzo udany. Pod wodzą trenera Wojciecha Kozika Zrzeszeni zajęli wysokie czwarte miejsce, notując 8 zwycięstw, 2 remisy i 6 porażek, co jak na nasze ograniczone możliwości było dużym wyczynem.

Niestety po tamtym sezonie zostały już tylko wspomnienia, w prawdzie miłe, ale tylko wspomnienia. Z funkcji trenera zrezygnował Wojciech Kozik i nie doczekał on się następcy. Z gry w naszym zespole zrezygnowało także kilku zawodników, między innymi: Piotr Janowski, Krystian Kraj, Wojciech Ogielski czy Jan Sobota. Tych ubytków także nie udało się w pełni załatać, bo na ich miejsce przyszli tylko Marcin Nieckarz i Marek Raszpla (obaj grali już wcześniej w Zrzeszonych).

Patrząc na to wszystko, na to odejście trenera, zawodników i brak poważnych wzmocnień, było wiadomo, że czeka nas niezwykle ciężki sezon. Do tego wszystkiego doszedł nowy system rozgrywek. Po raz pierwszy zagraliśmy w systemie czterorundowym, czyli w skrócie każdy z każdym rozgrywa cztery mecze (dwa u siebie i dwa na wyjeździe). W rundzie jesiennej graliśmy więc mecz i rewanż.

Zrzeszeni sezon rozpoczęli dość szczęśliwie od zwycięstwa przez walkower z beniaminkiem - Igliczną Wilkanów, która nie zdążyła zgłosić wszystkich zawodników na czas i nie mogła rozegrać spotkania o punkty, więc zagraliśmy tylko towarzysko.

Później już jednak było znacznie gorzej. Nasi zawodnicy zanotowali aż sześć wysokich porażek, odpowiednio ze Zjednoczonymi 2:6, Zamkiem 1:3, Spartą 6:2, Trojanem 1:6 i LUKS-em 0:4. Kolejne punkty udało się zdobyć dopiero w ostatnim meczu pierwszej rundy, kiedy to pokonaliśmy w Gorzanowie rezerwy Zamka 0:5 dzięki czterem trafieniom Piotra Wacha i jednym Dawida Wacha. 

Rundę rewanżową rozpoczęliśmy podobnie jak pierwszą, bo od wygranej z Igliczną, tym razem jednak nie przez walkower, a na boisku 0:1 po golu Mackiewicza. I to by było na tyle jeśli chodzi o pozytywy w tej części sezonu. W pozostałych przypadkach Zrzeszonym jeszcze tylko raz udało się zapunktować remisując na własnym boisku ze Spartą 2:2. Reszta to niestety same porażki, choć z Trojanem (porażka 3:2) czy LUKS (porażka 1:0) mogliśmy pokusić się choćby o remis. Niestety nie było nam to dane. Na koniec rundy jesiennej przegraliśmy nawet z Zamkiem II Gorzanów i to na własnym boisku 1:3.

Ostatecznie nasz bilans w rundzie jesiennej wyniósł 3 zwycięstwa, 1 remis i aż 10 porażek.

Nie ma co ukrywać, że runda jesienna nie była zbyt udana w naszym wykonaniu. Złożyło się na to wiele czynników, choć głównym są oczywiście problemy kadrowe. Miejmy nadzieję, że przed wiosną uda nam się jakoś zaradzić i wzmocnić kadrę zespołu, choć będzie to niezwykle trudne, bo patrząc na liczbę drużyn w okolicy, ciężko kogoś namówić do gry w Zrzeszonych.

Statystyki po rundzie jesiennej:

Statystyki spotkań drużyny:

Damian Kopacz -  

Piotr Marcinkowski -

Łukasz Kopacz - 

Paweł Palij -  

Tomasz Pawłowski -    

Marek Raszpla -  

Bartosz Mackiewicz - 

Marcin Nieckarz - 

• Komentarzy [0]
• czytano: [368]
• DO