- autor: ludzik663, 2018-05-30 17:45
-
Po czterech meczach z rzędu na własnym boisku czas w końcu na wyjazd. Już jutro w święto Bożego Ciała Zrzeszeni zmierzą się w Waliszowie z miejscową Spartą. Dla Zrzeszonych nie będzie to pierwszy raz kiedy rywalizują ze Spartą akurat w Boże Ciało. Więcej...
Nasz zespół ma za sobą serię czterech spotkań na własnym boisku, w których zdobył aż 9 punktów (wygrana z Igliczną 3:2, Zamkiem II 5:2, Zamkiem Trzebieszowice 3:2 i porażka ze Zjednoczonymi 1:3). Dzięki dobrym wynikom Zrzeszeni (24 pkt.) awansowali w tabeli na piąte miejsce, wyprzedzając o dwa oczka Spartę (22 pkt.). Zespół z Waliszowa zdobył w tym czasie tylko jeden punkt, remisując w ostatniej kolejce dość niespodziewanie z Trojanem Lądek Zdrój 2:2 i to akurat tuż przed meczem z Zrzeszonymi.
W tym sezonie Zrzeszeni rywalizowali ze Spartą już trzykrotnie. Niestety bilans nie wygląda za dobrze. Dwie porażki (na wyjeździe 6:2 i u siebie 1:5) oraz remis (u siebie 2:2). Jak widać, Sparta nie była wygodnym rywalem dla Zrzeszonych. Ale zawsze można się w końcu przełamać.
Tak jak już wspomniałem. Dla Zrzeszonych nie będzie to pierwszy raz kiedy zagrają ze Spartą akurat w Boże Ciało. Podobna sytuacja miała miejsce w sezonie 13/14, kiedy to w ostatnim meczu w sezonie, który decydował o tym kto zajmie przedostatnie miejsce w tabeli, Zrzeszeni przegrali w Waliszowie 4:2. Następnie w sezonie 14/15, również w Boże Ciało, nasi zawodnicy przegrali na swoim boisku 1:3. Jak widać nie jest to dla nas szczęśliwy dzień. Miejmy nadzieję, że jutro ta tendencja się odwróci. Choć nie ma co ukrywać, że czeka nas niezwykle ciężki pojedynek.