- autor: ludzik663, 2019-04-14 21:28
-
Niespodziewanej porażki w starciu ze Spartą doznała Granica Tłumaczów. Kolejny świetny mecz rozegrał Hutnik, który pokonał Piasek Potworów 3:1. Pewną wygraną zanotowali także Czarni Braszowice. Więcej...
fot. Karol Fester
Granica do Starego Waliszowa jechała jako lider i faworyt. Miejscowa Sparta nie miała jednak zamiaru kłaść się przed zespołem z Tłumaczowa. Mimo, że przez większość spotkania to goście nadawali ton wydarzeniom na boisku, Sparta jako pierwsza objęła prowadzenie. W 21. minucie pewnym egzekutorem jedenastki okazał się oczywiście Daniel Kruk. Jak się później okazało, jedna bramka zdobyta przez kapitana Sparty wystarczyła do tego, aby zgarnąć trzy punkty. Granica oczywiście próbowała wyrównać, ale - jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie zespołu z Tłumaczowa - Granica biła głową w mur.
Kolejną pewną i wysoką wygraną zanotowali Czarni. Zespół z Braszowic w starciu wyjazdowym pokonał Orła Mąkolno aż 2:5, choć przed meczem wydawało się, że będzie to bardziej wyrównane spotkanie. Czarni okazali się jednak zdecydowanie lepsi. Hat-trickiem popisał się Ernest Łotysz, a pozostałe dwie bramki zdobył Piotr Tracz. Dla Orła trafiali natomiast: Łukasz Warzocha i Jakub Śleziak.
W niedzielę wygraną zanotował także Hutnik Szczytna. Biało-niebiescy tym razem pokonali Piasek Potworów 3:1. Gospodarze prowadzenie objęli w 20. minucie po bramce Marcina Rosiaka. Kilka minut później było już 2:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się Jacek Jakóbek.
Tuż po zmianie stron było już 3:0. Do siatki Piaska trafił rozgrywający świetne zawody Łukasz Gawęda. Zawodnik Hutnika najpierw asystował przy dwóch poprzednich trafieniach, a tym razem sam wpisał się na listę strzelców. Goście z Potworowa odpowiedzieli dopiero w 85. minucie, kiedy rzut karny wykorzystał Damian Bieńko.