Przed nami 15. kolejka naszej rodzimej B-klasy. W tej kolejce może nie uświadczymy jakiegoś wielkiego starcia, jak to miało miejsce przed tygodniem, ale kilka ciekawych pojedynków będzie. Więcej...
Jedno z ciekawszych starć odbędzie się w Wambierzycach, gdzie miejscowy WLKS podejmie LUKS. Zespół z Kudowy w ostatniej kolejce dopiero po raz drugi w tym sezonie zgubił punkty, remisując z Czarnymi Braszowice 1:1. Na szczęście dla czermnian ich największy konkurent w walce o awans, czyli Granica Tłumaczów, przegrał swój mecz z Hutnikiem 4:1, więc nadal mają w miarę bezpieczną przewagę sześciu punktów. Ale biorąc pod uwagę, że mecze z takimi zespołami jak Hutnik, Sparta czy właśnie Granica dopiero przed Czermną, nie mogą pozwolić sobie na stratę punktów w Wambierzycach. Święci przed tygodniem pokonali 4:0 Zrzeszonych, czyli najgorszą drużynę w lidze, więc po takim zwycięstwie ciężko coś wywnioskować. Na pewno goście z Czermnej nie mogą zlekceważyć zawodników z WLKS, ale o tym zapewne doskonale wiedzą. Nie mniej czeka ich na pewno ciężkie starcie, na ciężkim terenie. A że na nowym boisku w Wambierzycach gra się ciężko, przekonał się chociażby Hutnik czy Perła. Jesienią czermnianie wygrali na swoim boisku 3:0. Jak będzie teraz?
Wielu emocji powinno dostarczyć także starcie dziewiątego w tabeli Piaska Potworów z ósmym Orłem Mąkolno i to mimo, że w tabeli dzieli je różnica ośmiu punktów. Oba zespoły w rundzie wiosennej spisują się podobnie. Zarówno Orzeł jak i Piasek wiosną wywalczyli po jednym punkcie. Zespół z Potworowa na inaugurację zremisował ze Spartą 2:2, natomiast Orzeł przed tygodniem z Perłą 1:1. Różnica w tabeli nie wzięła się jednak znikąd. Orzeł jesienią spisywał się po prostu znacznie lepiej niż Piasek. Zawodnicy z Mąkolna punktowali znacznie lepiej, pokonując między innymi właśnie Piasek Potworów 4:2. Czy wzmocniony zespół z Potworowa tym razem postawi trudniejsze warunki? Czy może Orzeł odniesie kolejne łatwe zwycięstwo? Odpowiedź poznamy w niedzielę po końcowym gwizdku.
Zarówno Perła jak i Czarni przed tygodniem solidarnie podzielili się punktami ze swoimi przeciwnikami. Zespół z Płonicy zremisował z Orłem 1:1, natomiast Czarni również 1:1 zremisowali z Czermną. Oba zespoły mogą czuć po tych meczach spory niedosyt. Szczególnie pluć w brodę mogą sobie zawodnicy z Płonicy, którzy przez niespełna 20 minut grali z przewagą jednego zawodnika, a stać ich było na zdobycie jedynie gola wyrównującego. Czarni natomiast, choć prowadzili, również wypuścili punkty z rąk po głupim błędzie obrońcy. Tak czy inaczej, naprzeciw siebie staną dwa głodne punktów zespoły. Czarni nadal liczą się w walce o awans, choć strata do lidera wynosi siedem oczek. Natomiast Perła w przypadku zwycięstwa i przy ewentualnej porażce WLKS-u w starciu z LUKS-em wyprzedzi zespół z Wambierzyc i wskoczy na szóstą lokatę. Każda z ekip ma więc jeszcze o co grać, a to oznacza spore emocje. No i do tego dochodzi kolejny pojedynek super strzelców. Przed tygodniem mieliśmy rywalizację Gnojnicki (LUKS) - Łotysz (Czarni), a teraz oczywiście jeśli obaj zagrają dojdzie do starcia Bartoszek (12 bramek) - Łotysz (15 bramek). Nic tylko oglądać.
15. kolejka B-klasy, Wałbrzych grupa IV
Sparta Stary Waliszów - Zrzeszeni Niwa (godz. 11:00)
Hutnik Szczytna - Unia II Złoty Stok 3:0 wo.
WLKS Wambierzyce - LUKS Czermna (godz. 11:00)
Perła Płonica - Czarni Braszowice (godz. 11:00)
Orzeł Mąkolno - Piasek Potworów (godz. 11:00)
Pauza - Granica Tłumaczów