W PZPN przyjęto projekt uchwały określający ryczałtowe opłaty dla klubów III ligi oraz niższych klas rozgrywkowych. Zmiany mają ułatwić funkcjonowanie przede wszystkim małych klubów, czyli takich jak Zrzeszeni. W telegraficznym skrócie. Będzie taniej i prościej. Więcej...
"Reforma standaryzacji opłat ograniczy koszty administracyjne. Wiele opłat zastąpionych zostanie jedną roczną składką (ryczałtem), co ograniczy koszty administracyjne po stronie zarówno Wojewódzkich Związków Piłki Nożnej, jak i samych klubów piłkarskich. Opłaty ponoszone przez kluby będą w zdecydowanej większości niższe niż dotychczas, a zniżki sięgną 85% (w Polsce średnio 50%)", czytamy na "Łączy nas piłka".
W ciągu pięciu lat Polski Związek Piłki Nożnej przeznaczy na dofinansowanie programu łącznie ok. 31 mln zł (ok. 6,2 mln rocznie).
O tym, że zmiany są konieczne wiedzieli wszyscy. Nie trzeba chyba nikogo zbytnio uświadamiać, z czym wiąże się prowadzenie amatorskiej drużyny i to już na tym najniższym szczeblu jak B czy C klasa. Wiadomo jak to było kiedyś. Wystarczyło mieć kawałek w miarę równego boiska, komplet strojów, kilka piłek i można było mówić o klubie piłkarskim. Amatorka w czystej postaci.
Niestety, mimo że zawodnicy grają za darmo, jak to się mówi "dla zdrówka" poświęcając swój czas, który równie dobrze mogli spędzić w domu z rodziną. Wolą iść na mecz i to nie ważne, czy po pracy, po nocce, przed nocką, czy po imprezie. Biorą sprzęt i idą grać, bo taką mają pasję. A wiadomo, że każda pasja kosztuje i tak też jest w przypadku klubu piłkarskiego i gry w piłkę nożną.
Obecnie klub przystępujący corocznie do rozgrywek seniorskich zobowiązany jest do opłacenia trzech podstawowych opłat: składki członkowskiej, opłaty za uczestnictwo w rozgrywkach na danym poziomie oraz opłaty za uprawnienie pojedynczego gracza. By sprostać oczekiwaniom środowiska piłkarskiego i dorównać standardom europejskim, należało ujednolicić systemy opłat w niższych ligach.
Do tej pory stawkę poszczególnych opłat ustala WZPN. Oznacza to, że kluby z łódzkiego płacą inaczej niż ze świętokrzyskiego, Podlasie inaczej niż Dolny Śląsk. Jedne kluby są więc poszkodowane ze względu na to, w którym województwie się znajdują, inne zaś uprzywilejowane (bo płacą mniej niż reszta kraju).
– Nowe regulacje PZPN wprowadzą jednolite w całej Polsce, niższe opłaty dla klubów na poszczególnych poziomach rozgrywkowych. Kwoty zaproponowane przez PZPN są stawkami maksymalnymi, jakie mogą być pobierane przez WZPN. W skali kraju kluby będą płaciły średnio o połowę mniej. Drużyny dziecięce i młodzieżowe (zarówno żeńskie, jak również męskie) zostały już – decyzją Zarządu PZPN – w ubiegłym roku zwolnione z wszelkich opłat dotyczących uczestnictwa w rozgrywkach. PZPN będzie na bieżąco monitorował wszelkie zmiany w taryfikatorze danego WZPN ,tak by nie przenoszono opłat związanych z udziałem w rozgrywkach na inne ponoszone w trakcie rozgrywek (np. opłaty za żółte kartki, weryfikacja uprawnienia boisk itd.) – opisuje Maciej Sawicki.
Dzięki tym zmianom każdy klub, czy to grający w C-klasie, czy III lidze będzie płacił jedną, stałą składkę, a nie jak do tej pory trzy. Wysokość tych składek będzie taka sama dla każdego województwa i niezależna od liczby zgłoszonych zawodników. W skali całego kraju koszty mogą spaść nawet o połowę. To sporo biorąc pod uwagę budżety jakimi dysponują kluby z małych miejscowości.
Takie stawki będą teraz obowiązywać:
Trzeba powiedzieć, że to bardzo dobry ruch ze strony PZPN-u. Dzięki tym zmianom wiele klubów zaoszczędzone w ten sposób pieniążki będzie mogło przeznaczyć na inny cel. Oczywiście koszty funkcjonowania klubu piłkarskiego nadal będą sporę, ale jest to krok w dobrą stronę. Czekamy na kolejne.