Już jutro o godzinie 10:30 piłkarze Zrzeszonych Niwa rozegrają pierwsze spotkanie w sezonie 2020/2021 na boisku w Niwie. Ich przeciwnikiem w 2. kolejce wałbrzyskiej B-klasy będzie drużyna Tarnovii Tarnów. Podopieczni trenera Damiana Kopacza zrobią wszystko, co w ich mocy, by trzy punkty zostały w Niwie.
Piłkarze obu zespołów na szczeblu ligowym nie mierzyli się ze sobą jeszcze ani razu. Będzie to więc pierwsze, historyczne starcie.
Zarówno Zrzeszeni, jak i Tarnovia w 1. kolejce B-klasy nie zdobyli trzech oczek. Biało- zieloni polegli w Dzikowcu, przegrywając z tamtejszą Burzą 3:2, choć z przebiegu meczu byli zespołem lepszym. Z kolei Tarnovia na inaugurację ligi udała się do Jugowa, gdzie zmierzyła swoje siły z drużyną Tom-Dar Ludwikowice. Mecz zakończył się remisem 1:1, i obie ekipy dopisały do swojego konta po jednym punkcie.
Teraz Zrzeszeni postarają się odnieść pierwsze zwycięstwo w trwającej kampanii B-klasy i dopisać do swojego, na razie zerowego konta komplet oczek.
Tarnovia, czyli niewiadoma
Zespół z Tarnowa w sezonie 2019/2020 po kilku latach niebytu powrócił w ligowe szeregi. Pierwszy sezon był w ich wykonaniu dość przeciętny, żeby nie powiedzieć, że słaby. W jedenastu meczach ekipa z gminy Ząbkowice Śląskie zdobyła zaledwie osiem punktów.
W kadrze Tarnovii jest kilka twarzy, które nam do tej pory kojarzyły się raczej z Czarnymi Braszowice. Jednym z najbardziej znanych, na którego trzeba będzie uważać (o ile zagra), jest Ernest Łotysz. Napastnik Tarnovii jeszcze w barwach Czarnych strzelał już w Niwie gole. Nasi obrońcy będą mieli jutro sporo pracy.
Niech wróci skuteczność
Brakłoby palców u rąk, aby zliczyć wszystkie okazje, jakie w Dzikowcu stworzyli sobie Zrzeszeni. Nasi zawodnicy obijali słupki i poprzeczki, ale do siatki trafili tylko dwukrotnie.
Jeśli myślimy o zwycięstwie w niedzielę, a myślimy, to takie okazje musimy wykorzystywać.
Już za kilkanaście godzin rozbrzmi pierwszy gwizdek sędziego, który rozpocznie premierowe spotkanie w Niwie w sezonie 2020/2021. Pokażmy moc Zrzeszonych Niwa.